sobota, 30 stycznia 2016

Projekt- Wielka Zmiana #1- na czym stoimy?


My mamy już ferie! :) Macie razem z nami czy w poniedziałek maszerujecie do szkoły?
Co będziemy robić w ferie? Postaramy się jak najlepiej wykorzystać ten czas, skupić się na naszym projekcie. Niżej omawiam Wam jaka jest sytuacja, dlaczego coś chcę poprawić etc :)

1. Oduczenie złych zachowań wobec obcych. 
To jeden z trudniejszych punktów. Charlie nienawidzi obcych, toleruje tylko mnie, mamę, tatę, siostrę- inni ludzie są źli. Czas to zmienić. Mieliśmy taki okres, że Charlie nawet rzucała się na przechodzących ludzi, na szczęście prawie udało mi się ją tego oduczyć, robi to tylko czasem, choć nawet nie wiem jaka jest tego przyczyna. Według celu chodzi mi o to by Charlie zachowywała się spokojnie przy obcych, nie szczekała na nich, nie zachodziła od tyłu, dała mi porozmawiać z obcą dla niej osobą etc.

2. Nauczenie spokojnego zachowywania podczas pobytu gości.
Na początku gdy przychodzą goście Charlie szczeka, ujada, gdy wyjdzie z mojego pokoju idzie tam gdzie są goście, chowa się koło rodziców, szczeka na gości z ukrycia. Nie jest to nic dziwnego, bo Charlie nienawidzi obcych ludzi, tak więc postaram się to zmienić.

3. Opanowanie emocji przy drugim psie.
Jakiś czas temu ćwiczyłam to z Charlie, później przestałam. Nie jest tak źle, ale Charlie przy drugim psie zachowuje się jak kilkumiesięczny szczeniak. Biega wokół niego, zaprasza do zabawy, przy czym drugi pies zazwyczaj stoi, czeka aż się uspokoi by ją obwąchać. Często przez to się plączą smycze, a już najgorzej jak oba psy na automatycznych ;).

4. Nauczenie akceptowania innych ludzi poza nami.
Tu w sumie tak samo jak w pkt. 1.

5. Sterylizacja.
Temat ten jest cały czas odkładany, strasznie się boję o Charlie, czy będzie wszystko dobrze, ale trzeba w końcu się zdecydować, zapisać i zrobić sterylizacje.

6. Regularne bieganie- gdy się zrobi cieplej.
To jest jeden z przyjemniejszych punktów. Charlie ostatnio rozpiera energia, chętnie biega, ja zaczęłam trochę ćwiczyć, więc można to połączyć :).

7. Zmniejszenie roztrzepania psa.
Charlie czasem jest tak roztrzepana, jakby żyła w swoim świecie, planuje to zmienić.

8. Oduczenie lęku przed ciężarówkami- dokończenie.
Ćwiczyłam to, ale w między czasie, przez to efekty nie były 100%. Trzeba się wziąć w garść, skończyć co się zaczęło.

9. Nauczenie psa chodzenia luzem przy drugim psie.
W sumie raz wydarzyła się sytuacja przez którą nie chcę, a raczej boję się spuszczać Charlie przy innym psie. Gdy Charlie była jeszcze małym, głupiutkim szczeniaczkiem wydarzyła się niezbyt przyjemna sytuacja. Spuściłam Charlie w parku, zanosiło sie już na deszcz, nie zauważyłam, że idzie jakaś pani z psem (na smyczy), Charlie zauważyła, pobiegła, nie chciała się odczepić od niego, cały czas chciała się z nim bawić, gdy chciałam ją przypiąć na smycz ta uciekała, później udało mi się jakoś ją odciągnąć w strone parku (bo to zdarzenie było na alejce), nie chciała podejść, kicała na boki jak głupia. Z tego powodu boję się ją spuszczać. Chcę ją nauczyć tego, choć myślę, że zachowywałaby się okej to jednak mam cały czas to na uwadze co się wydarzyło, poza tym Charli jest bardzo nachalna, nawet gdy drugi pies jest agresywny, warczy na Charlie, daje jej znaki, że nie chce się z nią bawić to ta i tak zabiega o niego.

10. Wyjechanie gdzieś na wakacje.
Tu nie ma co tłumaczyć.

11. Pojechanie z psem na jakieś seminarium, spacer z innym psem etc.
Tu tak samo, nie ma co tłumaczyć.

12. Nauczenie części komend Rally-o klasy 1.
Po prostu rally-o ułatwia codzienne życie, jest to też dobra forma spędzania czasu, Charlie to lubi więc czemu nie? Część komend- bo myślę, że nie uda nam się wszystkich, ale próbować można :).

13. Więcej ciekawszych spacerów, spacery bardziej zorganizowane.
Chciałabym mieć stały układ spacerów, jednak układają nam się różnie. Przede wszystkim chciałabym dłużej z nią rano chodzić, choc i tak nie chodzę tak krótko (ok. 20-25min), codziennie znajdywać czas, a raczej chęć do pójścia na dłuższy spacer gdy jest jeszcze widno (najdłuższy spacer ostatnio przypada wieczorem lub w okolicach 18). Chciałabym też by w weekedny były bardziej ambitne spacery, w nowe miejsca itp.

14. Podróż autobusem.
Prawdopodobnie w wakacje, po prostu ;).

15. Nauka nowych sztuczek.
Bardziej skomplikowanych.

16. Udoskonalenie chodzenia na smyczy.
Tak jak w punkcie 7, Charlie czasem jest tak roztrzepana, że np. biegnie ot tak, pociągnie mnie na smyczy, czasem tak wącha, że zapomina o posiadaniu smyczy, a tragedia jest gdy zobaczy drugiego psa bez smyczy, wtedy ona uważa, że też jej nie ma.

17. Chodzić z psem na dłuższe trasy.
To tak jak pkt. 13.

Więc to na tyle. Ten post podsumowuje co chce zmienić, dlaczego i tak dalej. Postaramy się w następnych postach wprowadzić więcej koloru do życia, też mamy na to czas, efektami pochwalę się na blogu, o ile się uda oczywiście. Ogółem jeszcze słowem zakończenia- projekt trwa rok, stąd nie ma on być czymś co będziecie (Ci co się przyłączają) czuć, że musicie zrobić jak najszybciej, gonić z celami, byle był proggres,- nie, tu dajcie na luz, niech to będą powolne zmiany, nie jakieś szybkie naciskanie na psa, obracanie jego życia o 180˚. W tym projekcie chodzi o to by wszystko robić na luzie, w swoim czasie. Nie wywierać zbyt dużego nacisku na psa. Więc to na tyle, powodzenia w projektach! :)

19 komentarzy:

  1. My dane punkty będziemy robić w czasie wolnym od szkoły, nie chce przenosić stresu na psiaka bo po co ? Oczywiście w dni robocze będziemy starać się eliminować niektóre zachowania, ale bez przesady większość punktów zaplanowałam na wakacje wtedy lepiej będzie nam popadnąć w rutynę :) Pozdrawiamy i już niedługo nasz projekt pojawi się na blogu ! :D nukanalenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę w tym racji jest jak ktoś w szkole się stresuje, bo ja np nie :D Już lecę czytać post'a ^^

      Usuń
  2. Dużo tego!
    Powodzenia!

    ------------------------------
    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
    julia9876543210.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tak dużo jak się pomyśli, że to rok :D Dziękuejmy ^^

      Usuń
  3. Sporo macie tych celów, więc życzę powodzenia i trzymam kciuki :)
    Ps Piękne zdjęcie (to na samej górze) - W ogóle coraz bardziej doceniam piękno Sznycla xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee, nie tak sporo :D
      Hah, nawet nie wiesz co robiłam by miała taki pyszczek, jak się musiałam wydurniać xDD

      Usuń
    2. Widać po jej minie ''Ej, matka, co ty wyprawiasz..oszalałaś, czy co..?'' xD

      Usuń
  4. Ja mam jeszcze tydzień ferii :D powodzenia we wszystkich planach :) i mało stresu przy sterylizacji!
    http://labowamania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia :) trzymam kciuki :)

    ------------
    swiatsary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ferie mam dopiero za dwa tygodnie.. :P
    Powodzenia z wykonaniem każdego z podpunktów!
    Aaa i wygląd bloga jest cudowny! Nagłówek rewelacyjny! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kilka z tych problemów dotyczy również nas, mamy nadzieję że będziecie dla nas inspiracja :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    http://psiasfera.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Punkt 6, też planujemy! Powodzenia, mam nadzieję, że wytrwacie do końca i dotrzymacie swoich planów! :)

    Pozdrawiam, Olga
    fastyork.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli Wam się wszystko uda, to Charlie będzie świetnym psem zawsze i wszędzie. Oczywiście, tego Wam życzę!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzymy powodzenia w realizacji planów! :)
    Jesteśmy na Waszym blogu pierwszy raz, ale na pewno będziemy do Was wchodzić. Charlie jest cudowna! :)
    Pozdrawiamy cieplutko i zapraszamy do nas,
    http://codziennebeagle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Rok to dużo czasu, jak zechcecie, to na pewno dacie radę :D Powodzenia ze wszystkim, zwłaszcza sterylizacją :)

    OdpowiedzUsuń